Dla Adama Kszczota, był to pierwszy start w tym sezonie. Uzyskał on bardzo dobry rezultat 1:45.11. To zaledwie 0.04 sekundy wolniej od jego rekordu życiowego, ustanowionego w 2010 roku w Berlinie.
Halowy Mistrz Europy z Paryża (2011) wyprzedził halowego wicemistrza świata Boaza Lalanga (1:45.31) oraz reprezentanta Kuwejtu Mohammada Al-Azemiego (1:45.35). Czwarte miejsce z wynikiem 1:45.47 zajął mistrz Europy z Barcelony, Marcin Lewandowski. Polacy zostawili w pokonanym polu tak znanych zawodników jak David Mutua, Bram Som, czy Michael Rimmer.
Minimum na MŚ w Daegu wynosi 1:45.40. Tym samym Adam Kszczot może być pewien startu na Mistrzostwach Świata, które rozpoczynają się 27 sierpnia w Koreańskim Daegu.
Źródło: www.rks.nazwa.pl